Wątek: [Sesja] Pan
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2007, 13:45   #182
Sir_herrbatka
 
Reputacja: 1 Sir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputację
Alvari stawał się w widoczny sposób coraz bardziej znudzony tym że górnicy sami nie chcieli sobie pomóc. Był prawie pewien że nie zamierza pchać się do tych kopalń już od początku, teraz jednak pojawiła się zupełnie inna kwestia która to irytowała Alvariego bardziej nawet niż górnicy.

Rycerz pomału doprowadzał go do szału. Nie chodziło o to że go nie lubił. Naiwny Bertrand był na swój sposób... sympatyczny. I chociaż Rawer nigdy by się do tego nie przyznał polubił go bardziej niż nakazywał zdrowy rozsądek. Właśnie na tym polegał tutaj problem.

Alvari nie miał ochoty pozwolić mu zginąć w akcie kretyńskiego bohaterstwa co widocznie marzyło się dla rycerza.

Na dodatek powoli zaczynał sobie uświadamiać że jeżeli Bertrand wejdzie do tych kopalni to sam pójdzie za nim. Może z tej sympatii, może z wdzięczności. Sam nie wiedział dlaczego.

-W takim razie porozmawiajmy jeszcze raz z Margdamem...

Westchną z nutką rezygnacji i ruszył powoli przed siebie.
 
__________________
Arriving somewhere but not here
Sir_herrbatka jest offline