Cosmo
Ruch... Lufa karabinu poruszyła się za lecącym obiektem, ktòrym była wyblakła puszka, chyba czerwona, chyba po Coli... Z lontem!!!
Cosmo najszybciej jak mògł starał się schować za samochodem. To była jego chyba jedyna szansa żeby to przeżyć. I całe jego skradanie się szlag trafił.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 02-08-2018 o 20:37.
|