Lester
Lester powoli wstając z krzesła, odsunął je, a w zetknięciu z marmurową posadzką komnaty wydały charakterystyczny pisk. Widział na sobie spojrzenie elfa...
Powoli podszedł do króla i niechętnie przyłożył ręke.
~Co ma być to będzie...
Ostatnio edytowane przez Silver Rnerh : 27-04-2007 o 16:07.
|