Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-01-2016, 20:05   #14
Lord Cluttermonkey
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Someirhle Zobacz post
A wezmę tego gnoma, z fartem się nie dyskutuje, bo się go traci. Link do doca wysyłam ci na PW - na razie pusty, jutro to porządnie wypełnię, ale możesz wrzucić mecha od gnoma w pełnej formie. Resztę powinienem spokojnie zrobić sam. Daj znać jeśli wolisz KP w arkuszu kalkulacyjnym.

W LotFP charaktery były fajniej opisane, jeśli się nie mylę. A może w którymś z klonów którego zarzucałeś wcześniej? Jakoś tak było, że nie trącało tak tymi złymi i dobrymi.
Wrzucę Ci pewnie taką KP jak Kermowi. Jakbyś mógł, to zastanów się proszę nad proficiencies (dwie do wyboru) i ekwipunkiem.

Bo światopogląd na dobrą sprawę nie opisuje charakteru - to tylko dwie walczące ze sobą kosmiczne siły i neutralność (czyt. 80% śmiertelników) pomiędzy nimi. Coś jak Chaos i bogowie Prawa (wiem, zapomniany i porzucony koncept) w WFRP. Było to genialnie opisane w dziełach Moorcocka (z których, nota bene, wzięła się ośmioramienna gwiazda Chaosu i taka kosmologia).

Zarówno po stronie Chaosu i Prawa mogą być babcie rozdające dzieciom ciastka, jak i fanatyczni psychole. Jednak jak nadejdzie Ragnarok, to któryś stanie po stronie Cthulhu, ktoś po stronie Lucyfera, a ktoś po stronie Solkana.

Wrzucam cytat z P. Andersona (Trzy Lwy i Trzy Serca):

Cytat:
Holger got the idea that a perpetual struggle went on between primeval forces of Law and Chaos. No, not forces exactly. Modes of existence? A terrestrial reflection of the spiritual conflict between heaven and hell? In any case, humans were the chief agents on earth of Law, though most of them were so only unconsciously and some, witches and warlocks and evildoers, had sold out to Chaos. A few nonhuman beings also stood for Law. Ranged against them were almost the whole Middle World, which seemed to include realms like Faerie, Trollheim, and the Giants--an actual creation of Chaos. Wars among men, such as the long-drawn struggle between the Saracens and the Holy Empire, aided Chaos; under Law all men would live in peace and order and that liberty which only Law could give meaning. But this was so alien to the Middle Worlders that they were forever working to prevent it and extend their own shadowy dominion.
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 09-01-2016 o 20:09.
Lord Cluttermonkey jest offline