Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2016, 03:09   #102
Plomiennoluski
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Wolność, światło w tunelu, powiew wiatru na twarzy. Te kilka szczegółów wprawiło go niemal w ekstazę. Mogło się to wydawać niewiele, ale dla niego bardzo się liczyło. Udało mu się ich wyprowadzić z tego grobowca. No, może nie zdziałał wszystkiego sam, ale to on miał pomysł szukania za wilgocią i rozbijania ściany. Teraz zaś mógł odetchnąć świeżym powietrzem. Nie sądził że tak się za nim stęskni. Zerwał garść trawy i zaczął ją głęboko wdychać. Brud mu nie przeszkadzał, nie raz podchodząc zwierzynę, zdarzało mu się umorusać bardziej.


Gdy już się nasztachał, rozrzucił źdźbła dookoła i skoncentrował się na towarzyszach. - Ja również wam dziękuję. Chyba tędy. - Wskazał kierunek, w którym jak mu się zdawało, było oryginalne wejście do grobowca. Sam był ciekaw, czy człowieka zasypało, czy też udało mu się w ostatniej chwili uciec z walącego się wykopu. Następnie, upewniwszy się, że nikt nie potrzebuje pomocy, ruszył żwawym krokiem.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline