Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-01-2016, 18:16   #996
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Cosmo

Sprint to może nie był, ale Cosmo zdążył uskoczyć. Nie za samochód. Za róg budynku, był bliżej. Nie zdążył nawet przykleić się do ściany, w momencie wybuchu odruchowo skulił głowę w ramiona, a dopiero potem, po wybuchu przylgnął do ściany.

Był w kropce, serce waliło jak oszalałe, słyszał je przy głębszym oddechu.
Myśl, myśl
Skoro rzucili granat, znaczy że musieli go zobaczyć. Polują na niego. Musi uciekać albo... samemu zapolować. Nie wiedział, dlaczego o tym pomyślał, ale zrobi to. Chyba oszalał. Poprawił karabin, zgrał celownik: oko - szczerbinka -muszka, wystawił się częściowo za róg, celował wzdłuż ściany na wysokość ludzkiego torsu, powoli przykucnął, starając się ignorować protesty postrzelonej nogi.
-Aaaa - zawołał, starając się, żeby zabrzmiało to jak jęk - moje oczy!

Polował. Myśl o nich jak o zającach, niech się wystawią, niech pomyślą, że jestem bezbronny.


Nie zepsuj tego, nie masz drugiego życia.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 02-08-2018 o 20:37.
JohnyTRS jest offline