Wątek: Bezludna Wyspa
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-04-2007, 14:09   #114
geerkoto
 
Reputacja: 1 geerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodze
Eddie
Sięgnąłem po pierwszy lepszy krzak, zrywałem same kwiaty trzęsącymi się rękoma. Cudowny zapach przysłonił wszystko. Teraz tylko osuszyć w promieniach słońca...
"Gdyby znaleźć jakieś rozgrzane słońcem kamienie byłoby szybciej..."
Powoli wracała zdolność myślenia. To nie mogła być rajska polanka. To plantacja. Jeśli jest plantacja, znajdą się jej właściciele, zapewne niezbyt zadowoleni z obecności "osób trzecich".
Upchnąłem po kieszeniach zielsko i raźnym krokiem udałem się poinformować resztę.
W myślach ułożyłem sobie co im powiem:
"Mam dla was dwie dobre i dwie złe wiadomości: dobrymi są: nie grozi nam przeludnienie, a wyspa bywa odwiedzana przez cywilizowanych ludzi; natomiast do złych zaliczam odejście z przyczyn naturalnych jednego z nas, oraz sporą szanse na spotkanie z plantatorami marihuany...
 
__________________
Znowu boli (blog)...
geerkoto jest offline