Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2016, 22:26   #15
Gargamel
 
Gargamel's Avatar
 
Reputacja: 1 Gargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumny
Po opuszczeniu budynku komisariatu Jadwiga wygładziła na piersi swój Napierśnik Puszystości i poprawiła owiniętą w okół szyi Szarfę Drapie-żników. Dopiero wtedy Wojowniczka Światła dostrzegła krojącą się awanturę. By jej zapobiec zbliżającej się bójce Jadwiga poruszyła palcami. Tkwiące na jej palcach Kastety Protektorów wysłały ostrzegawcze refleksy słonecznego światła. Jadzia wolno przeniosła prawą nogę w tył i oparła na niej ciężar ciała lekko skręcając przy tym w biodrach. Wisząca na jej szyi Kolczatka Zawiści błysnęła kilka razy ostrzegawczo. Jadzia nie lubiła rozrób na dzielni a wszelakie bójki potrafiła szybko spacyfikować. Naciągnęła mocniej tkwiącego na głowie Satelitę Mądtrości i popatrzyła wzrokiem wyraźnie karcącym. Delikatnie pokiwała przecząco głową by dobitniej dać znać iż wszelkie próby robienia awantur spotkają się z przykrymi konsekwencjami. W myślach już planowała kolejny ruch a więc poszukiwanie tej szumowiny zięcia oraz Golarza Filipa by zasięgnąć informacyji.
 
__________________
Gargamel. I wszystko jasne

Ostatnio edytowane przez Gargamel : 25-01-2016 o 09:53.
Gargamel jest offline