Khel Khel spojrzał na Vallesa i powiedział. - Zapewne coś by się znalazło, ale czy warto używać magii na takim leniu. Szkoda tylko moich sił. - Khel rozejrzał się za wodą, po chwili znalazł leżącą na trawię manierkę, otworzył ja i wylał trochę wody na twarz Warnera. - To powinno pomóc.
Rozejrzał się po obozie i powiedział. - Przed chwilą słyszałem jakieś konie, ale może mi się wydawało. Chyba, że wy też je słyszycie? - Spojrzał na Vallesa i Falcona i dodał. - Teraz musimy faktycznie iść, bo inaczej i my będziemy mieli kłopoty. - Khel bał się trochę sam nie wiedział czy to, co słyszał to złudzenie czy prawda. Jeśli prawda to miał nadzieję, że nic się nie stanie i noc minie spokojnie. Wrazie czego przypomniał sobie zaklęcie, którym był w stanie obudzić cały obóz.
__________________ "Gonna die in hell,
gonna pay for all his sins"
Ostatnio edytowane przez Khel : 27-04-2007 o 08:20.
|