Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2016, 21:19   #38
Zormar
 
Zormar's Avatar
 
Reputacja: 1 Zormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputację
Nidrim dostrzegł w oczach strażnika gniew, gdy ruszyli za wschodnią bramę. Być może pogawędka z Atheą nie była tak naprawdę taka miła jakby się mogło na pierwszy rzut oka wydawać? Najwidoczniej było co mu nie w smak. Chodziło o nią, czy może o to, że idą w tamtą stronę? Taak... To mogło mieć sens. Sam przecież mówił, że oni sami się zajmą terenami za bramą. Rzeczywiście może coś w tym być.

Gnom żwawym krokiem przemierzał z Thazarem i Atheą lasy na wschód od miasta. Nie do końca było to spowodowane pośpiechem, a raczej dysproporcją w długości jego nóg do nóg jego kompanów. Mimo wszystko był przyzwyczajony do długich marszów, czy pieszych wędrówek. Od najmłodszych lat swego życia zdarzało mu się wędrować po górach wokół siedziby ich klanu. Dla jednych mogłoby to być niebezpieczne, lecz dla niego był to doskonały trening kondycyjny, a zarazem i na refleks i spostrzegawczość. Tak więc był w pewnym stopniu wyczulony na szczegóły, lecz mimo wpatrywania się w każdy krzak, cień, czy zwalony pień niczego nie dostrzegł. Tak samo jego uszy niczego niepokojącego nie wychwyciły. W lesie panował normalny spokój.

~ To nie ma sensu ~ pomyślał, gdy ich bezowocne poszukiwania przedłużały się, a odległość od miasta wzrastała coraz bardziej.
- Ja też tak myślę. Nie znaleźliśmy *nic* co mogłoby wskazywać na to, że te dziewczynki mogłyby iść tą drogą. Pomysł z drogą nad morzem nie jest zły. Może poszły popływać, albo co i coś się stało. Różnie może być. - odpowiedział Thazarowi gnom. Mag jak na razie nie zrobił nic, co wskazywałoby na to, że nim jest. Może jednak będzie inny niż ci, których spotkał na swojej drodze do tej pory? Czas pokaże.
- Również odniosłem takie wrażenie. Do tego nie zauważyłem, by posyłali kogoś na zwiad, a słyszałem jak tamten strażnik żywo gadał, że przeszukają tereny za miastem. - zrobił teatralne "niuch niuch". - Coś mi tutaj pośmierduje.
 
Zormar jest offline