Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-01-2016, 13:32   #91
Caleb
 
Caleb's Avatar
 
Reputacja: 1 Caleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputację
Nim dobrze obejrzał dom Jamesów, ujrzał ciemną sylwetkę zmierzającą do wejścia. Mógł tylko domyślać się, że to Borde. Tylko na jego numer udało mu się wysłać wiadomość. Facet był gliną. Co prawda mgliście, ale go pamiętał. Może Francis jego również. Ale cóż z tego. Przecież nie mógł teraz wyskoczyć jak diabeł z pudełka z tekstem “Co tam, spacerujemy sobie po nocy? To kurewsko ciekawe, bo ja właśnie skończyłem ukręcać dwa łby.” Uśmiechnął się do tej myśli, którą przez moment mimo wszystko rozpatrywał.
Kiedy jego uszu doszedł głośny dźwięk, natychmiast padł plackiem na ziemię. Ktoś mi dziś zapłaci za pralnię - mruknął. Grzebiąc się w żwirze, którym osypano rabatki, przeczołgał swe wątłe ciało do pozycji która pozwalała mu zobaczyć kto zacz.
 
Caleb jest offline