- I cały misterny plan wpierdut - Bimbromancie opadły ręce.
Ich jedyny kontakt ze światem wirtualnym i nowoczesnością właśnie poszedł lulu do cholernego szpitala. Kto nakablował? A może ktoś nakrył Złomokletę i przyłapali go że jest napierdolony jakimś towarem? Cholera raczyła wiedzieć, ale wyglądało na to że mieli kolejny powód aby zacząć interesować się szpitalem. Ech. Kur...
Bimbromanta szybko przeliczył pieniądze w kieszeni.
- I chuj... bez pół litra nie ogarniemy tego. Henryk, Mirek... reflektujecie wódę? |