Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2016, 21:38   #99
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
Dawid Wheatstone
Kontrola przeszła nadzwyczaj sprawnie: drobna łapówka i litania po hiszpańsku kierowcy przepchnęła ich na przód kolejki; nikt nie zauważył żadnej broni - a wyglądało że właśnie tego szukali - a psy nie zwęszyły narkotyków, więc bez problemu mogli opuścić check-point.

Ciemnozielone Audi które go śledziło nie miało tyle szczęścia; kierowcę poproszono o wyjście z samochodu. Nachylił się, wołając coś do środka samochodu i uspokajająco gestykulując. Wyglądał jak rodowity mieszkaniec Trynidad, w jaskrawej, luźnej koszuli i z pistoletem w widocznej kaburze na piersi. To ostatnie najwyraźniej nie zaskarbiło mu przyjaźni mundurowych - tak długo jak Dawid widział, trzepali go raz po raz i ściągali tam co raz to nowych policjantów.

Dawid Akerman, Stephen

Zręczność + Stealth ST4(obniżone za korzystne warunki), 4 kości, 7632, 2 sukcesy vs Percepcja + Alertness ST6, 3 kości, 887, 3 sukcesy


Dziewczyna, zamiast zgodnie z oczekiwaniami wejść do środka, stanęła na czatach pod drzwiami. I, co gorsza, przypadkiem ustawiła się dokładnie na wprost Dawida, jakby intuicyjnie spodziewając się zagrożenia z tamtej strony

Manipulacja + Subterfuge, ST6 vs Spryt + Alertness Dawida ST6, 6 kości, 098776, 6 sukcesów


Spryciula bardzo szybko zauważyła skradającego się wampira...i nie zrobiła nic. Udawała że nie zauważyła. Ale zdradziła ją mowa ciała.


Tym razem nie będzie zaskoczenia; obaj przeciwnicy wiedzieli że drugi tam jest
  1. Borde k10+6=13
  2. Matthew k10+5=12
  3. Stephen k10+6=7
Jako że deklaracja już padła, to mogę lecieć dalej:
Francis strzela 2 razy, dzieląc pulę, celując w głowę (ST dla strzałów z poniżej 2 metrów to 4, za ataki w głowę ST+2, więc 6), 6 kości(3+3), 099+954 = 3+1 sukcesy. Broń to lekki pistolet (4 kości obrażeń) + 2/0 kości za dodatkowe sukcesy + 1 za atak w głowę. 7/5 kości na obrażenia, 0086311+00764, 2 sukcesy+4 sukcesy, minus parowanie obrażeń przez Stephena, 4 kości, 5542+0532, 0+1 sukcesów
Wampiry są otumanione obrażeniami dopiero kiedy w jednym ciosie dostaną Stamina+2 poziomów obrażeń, więc tym razem nie
Efekt: Borde trafienia Stephena w głowę za 2+3=5 poziomów zabójczych obrażeń
5 poziomów obrażeń = kara -2 kości do działań, ciężko ranny, ledwo chodzi

Matthew jest totalną lamą w walce; zwinął drugi (mokry) taser (ST 6 bo jest dalej, +1 bo nie ma pojęcia co robi), 4 kości, 0098, fuks patałacha.


Lata doświadczenia w jednostce wzięły górę; kiedy obaj wynurzyli się zza ściany, to Francis miał lepszą pozycję - wampir był dokładnie po drugiej stronie tłumika. I był szybszy. Wpakował dwa pociski w głowę Stephena; nie były to idealne trafienia między oczy, oba zsunęły się na prawą, wcześniej wysuniętą stronę głowy - dowódca jednostki ochrzaniłby go za to jak nic - ale i tak powinny powalić każdego śmiertelnika.
Problem polegał na tym, że Stephen nie był śmiertelnikiem. Był Gangrelem.

Matthew zadziałał szybciej niż zraniony Stephen; nie mając pojęcia o broni palnej, o broni białej ani nawet o tym jak komuś sążniście przypierdolić, był nieco ograniczony w tej sytuacji - szczęśliwie udało mu się odbezpieczyć taser i mniej więcej wycelować we właściwą stronę. Ba, zrobił to lepiej niż mógłby zamarzyć: trafił mężczyznę w samiutki środek piersi, posyłając go w drgawkach na ziemię.

Carolina, Lisa

Eduardo z miejsca wcisną gaz do dechy; był niezłym kierowcą już wcześniej, a służba u mecenaski sportów motorowych definitywnie nie zaszkodziła. Kiedy wóz wystrzelił z parkingu po ciasnym łuku, obie wampirzyce załapały się na panoramę sytuacji.
W stronę ogarniętego płomieniami samochodu - co samo w sobie było heroicznym czynem - biegła dwójka ludzi. W pędzie jednemu spadł kaptur...odsłaniając zdeformowaną głowę. Nosferatu, bez wątpienia, ale nie był to Brudas. Zdemaskowany wampir dopadł człowieka w masce, nieludzką siłą poderwał go w powietrze i biegiem zawrócił w stronę rzeki. Drugi z niespodziewanych gości wyrwał drzwi z samochodu, i, pomimo płomieni wyciągnął z tylnego siedzenia coś co wyglądało jak tlące się ciało
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 03-02-2016 o 07:02.
TomBurgle jest offline