Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-02-2016, 13:48   #6
Nami
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację

Słowa wyrzucone z ust urzędnika faktycznie można było nazwać bełkotem. W drodze dedukcji zrozumiała tyle, że chyba dał mu książkę i teraz traci czucie... No cóż, gówniane były to informacje i kompletnie nie pomagały w ustaleniu o co tutaj chodzi. No, ale i tak cud, że wymamrotał cokolwiek.
Ilithyia nie gadała do niego zbyt wiele. W sumie, po tym jak go wypytala, nie powiedziała już nic więcej. Krótkie stwierdzenie chęci pomocy było bardziej przekonaniem samej siebie, żeby to zrobić, niżeli poinformowanie o tym ofiary.


Kobieta zarzuciła chłopa na plecy i pognała do cyrulika, na tyle, na ile siły jej pozwalały. Jak się okazało, nie miała ich wystarczająco. Zdyszana położyła na chwilę urzędnika na ziemi, opierając jego plecy o ścianę pobliskiego budynku. W alejce zamigotało światło latarni, jakby zwiastując rychłą śmierć jedynej osoby, która mogłaby coś wiedzieć. Swym sprawnym okiem Ilithyia wychwyciła pogrubiały cień na wodzie. Gondola mogłaby tutaj być przydatna, stwierdziła w myślach.
Gdy jednak pociągnęła zamaszyście za płachtę, jej oczom ukazały się potężne zębiska zwierzęcia. Dopiero po chwili zrozumiała, o co tutaj naprawdę chodzi.
- Cóż... Wybacz mała. - mruknęła jedynie i z wielką niechęcią narzuciła płachtę z powrotem na sukę, po czym korzystając z okazji pochwyciła psa i zawiniętego siłą wyciągnęła z gondoli. To samo uczyniła ze szczeniakami, które od razu położyła obok wijącej się w materiale matce. Niedługo na pewno się sama z niego wywinie. Suki z młodymi nie rzucają się do ataku, gdyż zbytnio mogłyby oddalić się od szczeniąt. Zawsze przy nich zostają.
Ilithyia pociągnęła urzędnika, chwytając go za pachy i niemal wturlała do gondoli. Po czym sama do niej wskoczyła i ruszyła w kierunku medyka.

 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline