Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-02-2016, 12:11   #32
Orthan
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
Johann zaintrygowała wygląd rudowłosej kobiety, jej ręce nie wskazywały na kogoś kto całe swoje życie wiódł by na szlaku - bardziej pasował te delikatne ręce do osoby szlachetnie urodzonej. Być może kobieta pochodziła z jakiegoś rodu szlacheckiego pomyślał Johann.
Gdy myśliwy wrócił z swojego zwiadu, a jeden z strażników przedstawił się jako niejaki Hans Apfel - choć widać był po nim że nie w smak mu przebywanie z sługą Vereny, być może miał jakieś grzech i nieprawości na swoim sumieniu, zresztą kto nie miał. Johann zbyt dobrze pamiętał swój poprzedni żywot, zanim jeszcze został wiernym sługą bożym. Zresztą nie tylko on patrzył na Johann nie zbyt przychylnym wzrokiem - łysy osiłek prawdopodobnie uważał go za niezbyt wartościowy materiał na strażnika. W każdym razie według Johanna, najpierw należało by pozyskać nowego konia, skoro mają ruszać dalej. Na pewno jakiś z tutejszych miejscowych ma jakąś starą szkapę. I dobrze było odzyskać siodło z poprzedniego padniętego wierzchowca, zaoszczędzi się przynajmniej monety w skarbnicy elektorskiej.
 

Ostatnio edytowane przez Orthan : 05-02-2016 o 13:54.
Orthan jest offline