Sam zajęła się rannym, już na pierwszy rzut oka oceniła jego stan na ciężki, sądząc po wysokości na jakiej pociski weszły uszkodzeniu uległy jelita i prawdopodobnie wątroba. Nawet z zewnątrz widać spore krwawienie które tylko w minimalnym stopniu redukuje opatrunek zaimprowizowany przez Andrew. Są w zasadzie dwie opcje: kroić na miejscu albo ryzykować dalsze krwawienie i przetransportować do Generała, tam do dyspozycji będzie ambulatorium.
Irish szybko ruszył po samochód
zebraliście wszystkich rannych i jeńców razem
jeńców jest piątka, rannych (nie licząc waszych) też piątka
broń i resztę szpeju zebraliście i złożyliście w jednym miejscu (opisy wrzucę do komentarzy)
Szeryf odpowiedział Andrew: -mamy areszt, będzie trochę ciasno ale postaramy się szybko zebrać przysięgłych i ruszyć z sądem
__________________ A Goddamn Rat Pack! |