Hassan obejrzał szablę po swoim zastępcy, porównał ją ze swoją czy aby nie lepsza. - Wiecie jak się posługiwać magicznym ogniem? -spytał swoich ludzi oglądając mikstury. Sam miał spore doświadczenie w tym temacie, ale to było na całkiem inną opowieść. - Spójrzmy na te papiery - powiedział Hassan do Hatema, a do Wichra zaś rzekł: - Jak kobieta mówi nie, to nie. Potem nie będziesz musiał się obnosić z podrapaną gębą. |