Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-04-2007, 19:18   #17
Andregor
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Dangar

gdy Lirael żuciła mu sakiewkę złapał ją i nie zaglądając do środka przywiązał sobie ją do pasa,natomiast gdy jego oczom ukazało się 8 wspaniałych koni uśmiechną sie lekko.staną przed jednym z koni,położył mu ręke na pysku poczym zamkną oczy, po ok. puł minuty otwrzył je.Dangar staral sie za pomocą swego 6 zmysłu wyczuć czy dany wierzchowiec będzie dla niego odpowiedni,najwyraźniej tak właśnie było bo dosiadł go bez wachania.Jego koń był ciemno brązowy z czarną grzywą.Długoletnie studia nad magją nauczyły go że każde żywe stworzenie należy szanować więc gdy Dangar dosiadał końa poklepał go lekko po grzbiecie i powiedzał - witaj przyjacielu - poczym wyraźnie zadowolony ruszył kierunku bramy Akademii