Wojownik jeden ręcznik zawiesił sobie na szyi, a drugi przewiesił przez kukłę tak, żeby zasłoniła bezbożny wisiorek (i żeby kolejna osoba, która tu dotrze nie zauważyła go). Oczywiście wisiorka nie dotykał. Następnie poszedł do pomieszczenia na prawo na mapce. Wciąż trzymał włócznię i był gotów do ataku. Mając na głowie cylinder. |