Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-02-2016, 17:54   #27
SWAT
 
SWAT's Avatar
 
Reputacja: 1 SWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputacjęSWAT ma wspaniałą reputację
Nie był głupkiem i wiedział że ma więcej szczęścia niż rozumu, wiedział też skoro szukają go już nawet tacy zawodnicy, wyposażeni w takie pancerze „na golasa” będzie mu ciężko. Mógł wybrać ciasne uliczki w którym mógłby się ukryć przez wzrokiem kapusiów lub gęsto wypełnione ludźmi arterie na których każdy by musiał kontrolować ogień aby nie ściągnąć sobie na łeb strażników miejskich. A tego pewnie nawet robale wolałyby uniknąć.

Postanowił zostawić przysługę na naprawdę czarną godzinę. Co prawda Slevin tańcował na moście który palił się z obu stron, ale miał nadzieję że pod mostem jest dość głęboka rzeka która zamortyzuje upadek. Ratunek drogą powietrzną mógł mu się jeszcze przydać, a kilku leszczy na ogonie nie powinno go zmuszać do odsłaniania wszystkich kart.

Ruszył bardziej tłocznymi uliczkami, to że opuszczał planetę nie było tajemnicą. Dopiero w kosmoporcie miał zamiar był bardziej skryty. Co jakiś sprawdzał czy nie ma za nim jakiegoś pościgu lub jakiegoś szpicla chcącego zarobić. W głębi duszy zastanawiał się dokąd mógłby się udać. Kredytów nie zarobił za dużo. Starczyłoby na bilet w jedną stroną, ale wiedział że sąsiednie systemu zostaną przeszukana pierwsze. Mimo wszystko zanim by je przeszukali, on mógłby już zarobić na przelot na następny. Tak postanowił, iż małymi skokami będzie się kierował ku rodzinnej planecie. Nie był na niej całe wieki i chyba to było jedyne miejsce na którym nikt go by nie szukał. Z resztą rubieże i kaniony Tatooine nadawały się na wszelkie pułapki, było to miejsce stworzone by zapaść się pod ziemię. Do sektora Arkanis było daleko, ale nie miał wyboru. Może po drodze coś zarobi. Miał zamiar znaleźć tani transport do Belderone, Auril lub Jospro. Musiał znaleźć też kogoś kto zrobi to za niego. Kiedy on zacznie się wypytywać męty całego kosmosu podążą za nim. Pewnie znajdzie bezdomnego lumpa który zrobiłby to za kredyt lub dwa. Sporo do roboty, ale nie miał zamiaru tracić czasu.
 
__________________
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.
SWAT jest offline