Wernachien masz rację, ale może być tak, że dzieciak o niczym innym nie myśli tylko o wilkołakach i mu sie teraz wszystko kojarzy. Oczywiście dobrze, że zwróciłaś na to uwagę, ale myślę, że nie trzeba tu posta edytować.
A co do tych ziem Tepesa, to akurat Ty jesteś poza kręgiem podejrzeń. Chodzi mi m. in. o marudzenie Ratkina, że coś wesolutko w wiosce palownika i ostatniego posta de Fou.
Cytat:
Napisał Francois de Fou Renauld Tylko jeżeli to są lupini, to czemu Tepes się nie zajął tym problemem? Czyżby aż tak było mu wszystko jedno? |
Prawdą jest, że Wasze postacie mogą sie sugerować, ale widzę, że tu raczej część z Was zasugerowała się, że jak są problemiki, to już musicie być u Władka na dywaniku i to chcę skorygować