= Czy mogę prosić o szklankę wody? - spytała jednej z obsługujących klientów pan. Golarz filip ulotnił się jak sen jaki złoty, lecz Jadwiga postanowiła sprawdzić czy jakichś namiarów na siebie nie pozostawił. Przycupnęła obok zięcia na krzesełku i gazetę tę co ostatnio zaczęła wertować wiercąc ją wzrokiem jakby ta skrywała cuda-niewidy.
__________________ Gargamel. I wszystko jasne |