04-03-2016, 10:24
|
#278 |
| - Mówisz że to, to gada? - zapytał Eleny, szturchając jednocześnie truchło kapłana trzonkiem topora. Potem podrapał się po głowie i zwrócił się do czachy. - Szukamy waszych kapłanek, podejrzewamy że uprowadził je jakiś nekromanta. Wiesz coś o tym? Poza tym chronimy waszą świątynię przed tymi szabrownikami, co tam weszli - barbarzyńca wskazał drzwi - Mógłbyś zrobić wyjątek i nam pomóc, znaczy odezwać się, skoro pomagamy waszemu bóstwu. |
| |