- dobra, dobra chciał od nas krew rozumiem. Tylko dalej nie wiem co ma wspólnego Andrew z Bertramem- aktor wyglądał jakby wyrwano go ze snu. Spojrzał po zgromadzonych - do czego Ci to cholerne pióro tak w ogóle ? wstał z podłogi na której do tej pory siedział skulony. Spojrzał na Feliksa i powiedział smutno - ścieżką rozpaczy podążam już od lat i nie zmieni się to zapewne nigdy, ale racja trzeba działać. Co z tym adresem o którym mówiłaś waćpanno ? - spojrzał przekrzywiając głowę na Monique -Mozę od tamtego miejsca zaczniemy nasze poszukiwania ?
__________________ Sanguinius, clad me in rightful mind,
strengthen me against the desires of flesh.
By the Blood am I made... By the Blood am I armoured...
By the Blood... I will endure. |