Szarlej
Cygan zatamował krwawienia kawałkami lnu. Wiedział, że nie zabije Dreak'a, on zrobi coś dużo gorszego. Ponowił pytanie do sztyletu.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |