Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-03-2016, 21:22   #14
Pan Elf
 
Pan Elf's Avatar
 
Reputacja: 1 Pan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputację
Lumber już miał coś odpyskować w stronę Kehila, jednak na szczęście tego drugiego sytuacja nagle się zmieniła i Charles nieco oniemiał ze zdziwienia.
Podrapał się po brodzie, przetarł czoło i właściwie to tyle. Nie wiedział, co powiedzieć, jedynie milczenie przychodziło mu do głowy.

Kiedy wylądowali bezpiecznie, rzucił tylko gniewne spojrzenie Rodianinowi, po czym ruszył za resztą. Nie bardzo miał ochotę na czcze rozmówki, wolał napić się czegoś porządnego, a już na pewno marzył o czymś sytym do zjedzenia. Czuł, że jeśli jeszcze zmuszą go do długich rozmów na temat nowego zadania, a on w tym czasie czegoś nie wrzuci na ruszt, to komuś stanie się krzywda - a najbliżej był ich droid protokolarny.

- Przeprosinowy posiłek, to brzmi całkiem rozsądnie - potwierdził Charles, przyglądając się z ukosa ich "wybawcy".
Ciężko mu było go ocenić, ale miał śmieszną czapkę na głowie i to wcale nie wróżyło nic dobrego.
 
Pan Elf jest offline