Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-05-2007, 02:07   #18
redsinger
 
Reputacja: 1 redsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputacjęredsinger ma wspaniałą reputację
Chciałam zauważyć, że mnóstwo sztuk jest tworzonych z myślą o zyskach... Mówię tu przeważnie o utworach, które stanowią niejaki kanon, czyli adaptacje lektur. Ich twórcy zdają sobie sprawę z tego jakie pieniądze im to przyniesie, bo większość z odbiorców będzie tu po prostu (niestety) ze względu na to, że muszą omawiać to w szkole (bądź innym przybytku wiedzy), więc i tak wszystkie bilety "zejdą".
"Romeo i Julia" na których miałam (nie)przyjemność swego czasu być w zasadzie nie dodawało starej wersji nic nowego, a w dodatku zabrakło tam siły przekazu... Sztuka była najzyczajniej w świecie odbębniana. A sala mimo to byłą pełna...

Co do drugiego argumentu... Przyznam, że mnie przekonałaś. Wszak tylko krowa nie zmienia zdania
 
__________________
-Mamo, idę do szkoły
-MEMENTO MORI
redsinger jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem