Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2016, 22:16   #621
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Michael stanął kilka metrów od Cass i jej pickupa. Zobaczył bandę poszarpanych ludzi. Dobrze nie wyglądali. Poharatani równo. Jakiś koleś z bródką i brzydal byli zakrwawieni porządnie. Reszta, czyli blondas i panna z dredami jeszcze jakoś się trzymała. *Ciekawa gromadka* Pomyślał sobie.
Wyszedł z Nissana i oparł się o drzwi zakładając rękę na rękę. Nikt nie zwracał na niego uwagi poza maleńką Cass, która właśnie tłumaczyła się przed największym z gromadki. Teraz zauważył też zwłoki leżące pod ścianą. Nic nie mówił i tylko obserwował jak się ładują na pickupa i jadą. Wsiadł do Nissana i ruszył za nimi.

Kiedy zajechali na miejsce i brama została otwarta wjechał i on parkując tak by łatwo było wyjechać i wyszedł z auta. Budynek był bardzo obskurny i w bardzo kiepskim stanie. Kiedy wszyscy ruszyli do wejścia do budynków podszedł do wozu by zerknąć uszkodzenia. Uśmiechnął się i dotknął ręką śladów. Po czym ruszył za ekipą do budynku. Na razie obserwował i słuchał jak między sobą hierarchie trzymają.
 

Ostatnio edytowane przez Hakon : 17-03-2016 o 22:43.
Hakon jest offline