| Gdy zajechali pod dworek Marcusa Chris z uznaniem pokiwał głową. - No zaje chatka - rzucił. - Chris. - wyciągnął rękę do mężczyzny przysłanego przez Nicodemusa zapewne w zastępstwie za Piotra. - Nie wiem czym podpadłeś, że wrzucili Cię w to gówno, kondolencje.
Gdy znał adres miejscówki wyjca-gitarzysty zaczął wydzwaniać ze swojej komórki. - Hej William, mam tu problem... Mhm, no może nie jak zwykle. Postrzałów brak Powiedzmy, że parę osób naprawiało włączoną szatkownicę, podczas gdy parę innych bawiło się w koci-łapci na wybiegu tygrysa w ZOO. Nie, myślę, że jeden i pielęgniarka wystarczą, choć trochę roboty będzie miał. Taaaa, dwie godzinki wytrzymamy, rany nie są krytyczne. Zapisz adres... - Hej Steve. Zapisz sobie adres... tak właśnie tu jestem. Weź z pięciu wolnych chłopaków pod bronią i zajedź, pojedziemy obczajać sprawę Marchewy na przedmieściach. - urwał wsłuchując się w coś co mówił romówca. - ...nie wiem czy będzie srogo, to nie nasz teren a tam dzieją się różne rzeczy... Aha, niech Doug weźmie mój T-shirt i kurtkę, Mia chyba zdążyła już ją zszywać. I pistolet z biurka, ten lewy.
Taaa... Jak skończyli sprawdzać mój motor to niech ktoś go weźmie z wami. A jak nie to zgarnijcie po drodze Kaszlaka. Stoi pod Instytutem Kingstone. - Dzien dobry, chciałem zamówić - potoczył wzrokiem po reszcie - dziesięć dużych pizz. Tak. Różne. Głównie sporo mięcha. Jedna wegetariańska, a i jedna z batonikami... Nie, nie robię sobie jaj. To kupcie w 7eleven i połóżcie na cieście na litość boską, zapłacę za nią jak za supreme! Tak. Sześć litrowych butelek i sok. Aaaa! Pani powie kurierowi, że jak po drodze weźmie dwa sześciopaki Bud'a i dwie paczki fajek, to napiwek będzie równany do stówki. Marlboro, light. Tak, już daję adres.
Odessał się w końcu od telefonu. - Działa mała, działa. Choć ja z tą Umbra to chyba pasuję - uśmiechnął się do Cass zapalając papierosa. - Chirurg będzie za dwie godziny, żarcie za niecałą. A co do imprezy... no robi się. Sprzęt zasadniczo ogarnięty, po ulicach lecą ploty. Elfiki powinny już wiedzieć, albo dowiedzą się lada chwila.
__________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur...
Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"
Ostatnio edytowane przez Leoncoeur : 18-03-2016 o 15:00.
|