Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-03-2016, 12:42   #53
Molkar
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Konrad popatrzał na człowieka bez głowy i dał znak głową aby ten poszedł dalej, jeśli dzięki temu uda się uniknąć walki to tym lepiej.
Nie żeby mu ufał albo temu całemu Mauricemu, istota którą widział i którą miał być ów Mauricy wcale nie wyglądała przyjaźnie.

- To róbcie co macie robić i sprawdzać a ja przyjrzę się temu co dzieje się na zewnątrz

Konrad ściągnął łuk z pleców, ustawił się przy wejściu uchylając je na tyle aby widzieć co dzieje się na dworze i postanowił obserwować czy nie będą wykonywać jakiś podejrzanych ruchów. Osobiście miał już dość mutantów, problemów kto zły a kto dobry. Niech inni zajmują się problemem dzieciaka i dwójki mutantów, on będzie obserwować bo to wychodzi mu dobrze.
 
Molkar jest offline