Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-03-2016, 16:03   #65
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację

- Tu Lord-kapitan Faltz z "Trzeciego z Mieczy" do "Artume" kapitan Ambrozji Vandermondeo, odebraliśmy komunikat, przygotowanie do salwy burtowej na długim kontrłuku. Jakiej klasy jest zielony? - komunikacja przebiegała płynnie i zgodnie z procedurami

Kopa skryb właśnie kończyła analizować księgi porównując odczyty z augerów z historycznymi zapisami. Z nich wyłaniał się nieprzyjemny obraz: orczy okręt był odpowiednikiem krążownika. Wolniejszym od "Artume" i mniej zwrotnym, ale potężnie uzbrojonym. Wyrzutnia torped i ciężka bateria na dziobie, i po parze baterii na obu burtach. Do tego znaleziono nietypowe odczyty, zwykle odpowiadające barakom orków przygotowujących się do abordażu.

I torpedy. Chmarę torped które wystrzelono z bliskiego zasięgu prosto w stację. Nawet gołym okiem zniszczenia były ogromne. Szczęściem "dla Artume" ( a wielkim nieszczęściem dla Footfall) była celność salwy - absolutnie wszystkie pociski zatrzymały się na stacji, oszczędzając schowany w jej cieniu okręt.

Pełniący obowiązki kapitan Alastair zwoływał ludzi do obrony okrętu - z doskonałym skutkiem. Groźba abordażu okrętu przez odległego przeciwka była jak na razie nikła, ale orki zawsze miewały swoje sposoby na przejście do walki wręcz.

Nagły manewr nawracania wykonany z dryfu dookoła stacji przerósł sterników - odczyty orczych silników wykwitły gigantycznymi ilościami energii i kiedy "Artume" wykonała ledwie pół manewru, orki w dzikim pędzie był już pod samą stacją, wystrzeliwując tysiące haków abordażowych. Ale brak wiedzy wziął górę nad intuicją orczych pilotów: opisane w tak wielu księgach Floty momentum zerwało liny i kruzer pomknął dalej. Płomienie silników korekcyjnych zaanonsowały próbę korekty i zderzenia się z Artume ( logika - abordaż na cokolwiek, skoro nie udało się tam gdzie chcieliśmy - pasowała do powszechnie znanej mentalności orków), ale takie manewry przerosły pancerną puszkę.


- Trzeci, mijamy Artume w minimalnej odległości - z głośników w ładowni było słychać komunikację między dowódcą promu szturmowego a okrętem. Setka żołnierzy w ładowni w nerwowym zgiełku wyłapywała wszystko co tylko zwiększało ich szansę na przeżycie.
- Macie nowe rozkazy. Po przybiciu na Footfall rozbijacie umocnione przyczółki i utrzymujecie je aż do ewakuacji wartościowego personelu. Wasz cel to HJ7-2, spodziewajcie się oporu xeno. Imperator jest z nami -
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 21-03-2016 o 16:11.
TomBurgle jest offline