Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-05-2007, 00:02   #416
Panda
 
Reputacja: 1 Panda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodnie
Darken
Dostałem oszołamiającego strzała w łeb. Gdy się otrząsnąłem pomyślałem:
Twardziel... Ale ja znajdę sposób
Coraz bardziej się denerwowałem. W żaden sposób nie mogłem go "ugryźć". Wraz z moją furią wzrastała moja siła.
Teraz to dostrzegłem. Nie miałem szans z nim na pięści. Odskoczyłem od niego na około dwa metry. Przyjrzałem się mu dokładnie. Kolo tak na oko ma 186cm. Dobrze zbudowany. Nie wygląda na kogoś, kto porusza się z prędkością światła. Zrobiłem dwa kroki i dosłownie przed nim zniknąłem. Pokazałem się za nim i z całej siły kopnąłem go w zgięcie nogi. Facet upadł na kolana. Szybkim ruchem ręki dobyłem miecza i przyłożyłem mu go do szyi.
-A teraz dasz mi odejść w spokoju albo poderżnę Ci gardło będziesz musiał wrócić do piekła a tam nie będzie różowa, już ja się o to postaram. Nadal mam ram dłużników.- powiedziałem do niego po czym przesłałem mu wizję tego, co stanie się, gdy wróci do piekła.
 
Panda jest offline