Johny wsparcie sprawność d20= 7 sukces
Inu sprawność d20(+2 za wsparcie)= 20 krytyczna porażka
Przez moment wydawało się, że dwójka odważnie przepychających się do frontu promu najemników dotrze tam na czas i uratuje sytuację. Ich silne ramiona i wzajemna pomoc pozwalały im przeciwstawiać się sile odrzucającej ich do tyłu i dzikiemu pędowi wdzierającego się do środka wiatru. Gdy dotarli już niemal do korytarza kokpitu spojrzenia dziewczynki i Inu spotkały się. Mała była przerażona, ale patrzyła na dokonującą heroicznego, ryzykownego czynu kobietę z nieukrywanym podziwem.
Lecz nagle w kokpicie coś trzasnęło, spory płat popękanego szkła, który do tej pory tkwił jeszcze w obramowaniu szyby kokpitu oderwał się i poleciał z wizgiem przez środek przejścia w ładowni. Johny i Inu próbowali błyskawicznie uniknąć, ale kobieta utraciła przez to pewny chwyt, a Indianin nie był w stanie jej na czas jej złapać, jeśli nie chciał dostać szklanym pociskiem prosto w twarz. Najemniczka poleciała gwałtownie do tyłu, szukając desperacko miejsca zaczepienia. Nie udało się w porę, wyrżnęła kręgosłupem w jakiś podłokietnik, aż poczerniało jej przed oczami, z trudem powstała znowu na nogi.
Maxym percepcja d20= 16 porażka
Boris percepcja d20= 16 porażka
Dwójka pozostałych najemników dopiero na tym etapie wychwyciła z wszechogarniającego wrzasku, wizgu i huku, że mały roznerwicowany człowieczek z Zaibatsu w przerwach między zawodzeniem i przeklinaniem własnego losu cedził coś w stylu.
- Ja... to znaczy, ja umiem... pilotować... A może nie... Może nie... Nie warto... Poradzą sobie... O nie! O nie... my wszyscy, o nie.... nie jednak nie...
Był skrajnie przerażony, szczególnie po tym jak zobaczył, co stało się z odważną kobietą. Nie wyglądał jakby łatwo go było nakłonić do podobnego ryzyka.