Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-03-2016, 18:57   #19
Orthan
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
Arthur skrzywił się słysząc słowa chłopaka, nie lubiła gdy ktoś wyzywał go od zjeba - jednak nie zamierzał zwracać na niego uwagi.
Widząc że jego towarzysz zajęty jest uspokojeniem dziewczyny, i to jemu jak widać nakazał najprawdopodobniej zajęć się mocno już podchmieloną młodzieżą, która panikując zaczęła pchać się do swych samochodów bez opamiętania.
Może nie był to najlepszy pomysł, ale na pewno był to lepsze niż nic nierobienie.
Arthur szedł wzdłuż samochodów wykrzykując i starając jak najbardziej zwrócić na siebie uwagę młodzieży.

-Jesteście pijani, jeśli w tym stanie zamierzacie prowadzić to prędzej zabijacie siebie niż stąd wyjedziecie!!! Wysiadać z tych samochodów nie ma czasu, wiem że się boicie, ale tym sposobem zrobicie sobie i komuś krzywdę!
Kto pił cokolwiek wino, piwo czy wódkę niech odłoży kluczyki i zwiewa pieszo!!!


Arthur wiedział że metody jego perswazji są mało skuteczne i prędzej zarobi w zęby, ale nic nie szkodziło mu spróbować może ktoś posłucha głosu rozsądku. Na całe szczęście droga z parkingu nie był już tak zapchana, cześć kierowców wolała stratować zieleń miejską niż czekać na przejazd.
 
Orthan jest offline