Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-04-2016, 18:27   #35
sunellica
tajniacki blep
 
sunellica's Avatar
 
Reputacja: 1 sunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputację
Krowa parsknęła obruszona zarzutem niezdatności i przekroczeniem daty ważności. Cichy protest objawił się jako mały obłoczek pary, który szybko rozmył się w mroźnym powietrzu. Nic to… jako naczelne wymiona firmy, nie da się tak łatwo sprowokować jakiej polskiej kurze.
Schylając łeb ku zamarzniętej trawie, skubnęła jęzorem kilka źdźbeł, które poczęła pieczołowicie mielić w paszczy.
- Nie znam się za bardzooo na pooolityce pooodrzędnegooo kraiku jakim jest Pooolska, a już tym bardziej tak biednegooo jak Rooosja… -zaczęła smętnie mućka, żując i ćlamkając ozorem na lewo i prawo.
- Macierewicz za bardzooo się miooota i pali dooo bitki zupełnie jakby muuu czegoooś brakooowałooo… być moooże pretekstu, być moooże dooowooodu, a moooże miłooości… cooo dooo Puuutina tooo… ciekawi mnie cooo wie na temat tegooo druuugiegooo… wydaje się być spoookooojnym i pewnym siebie. - krowa zrobiła krótką pauzę, by skupić się na posiłku, właśnie natrafiła na całkiem smakowite pędy i nie miała ochoty przerywać wspaniałej uczty.
- Wracając… nie zjadłaś, ani mooojej czekooolady, ani pralinek… zapamiętam tooo sooobie, ale dooo rzeczy… dziwi mnie cała ta sprawa z Poootterem… przylazłaś nie wiadooomooo skąd, wyrżnęłaś zadem ooo glebę i zaczęłaś się czepiać biednegooo dziecka, któregooo nawet nie stać na pooorządne słooodycze.
Nie tylkooo ta dwójka umarlaków na niegooo nie zagłosooowała, traf chciał, że ooobaj byli z mafii, ale tooo nie oooznacza, że chłooopak był z nimi. Nic ooo nim w zasadzie nie wiemy, jenooo tyle, że przeżył…
Pooodsuuumooowuuując… Macierewicz tooo błazen pasujący na duuurnego Gooolluuuma, Puuutin coooś wie, a Pooootter być moooże jest winny… być moooże nie… najlepiej by byłooo jakby ktoooś gooo sprawdził.
- tu Milka uśmiechnęła się zupełnie jak animowane zwierzątko.

-Na koooniec… Edwardzie jak tooo jest, że jeszcze nie rozpuuuściłeś się na słooońcu? Zaczynasz dziwnie… błyszczeć pluuus… nie wiem dlaczegooo… ale mam wrażenie, że nas wszystkich czarujesz na zgrabne ciałkooo i złooote ślepka… oootóż, moooje krooowie cycki są ooodpooorne na twój wdzięk i widzę cooo ty kooombinuuujesz…
Williamie… zamierasz uuuskuuuteczniać rymy częstochowskie czy coooś wniesiesz dooo dyskuuusji? Zooobacz… ja przynajmniej własne czekoooladki przyniooosłam.
 
__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"

Ostatnio edytowane przez sunellica : 01-04-2016 o 18:29.
sunellica jest offline