Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2016, 13:44   #40
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Cytat:
Wtedy ma to ryncy i nogi, ale zwykly wampir idacy na wiking to dla mnie troche szok.
Przecież zostało wyżej wytłumaczone

Cytat:
W zamian za podbój okolicznych wiosek i zebranie terytorium, bogactw, zbierze więcej trzody i tak zaczyna się samonapędzające się koło: im więcej kasiory, wpływów i bogactw tym więcej podwładnych.
Trzoda będzie się składać ze „zwykłych hreczkosiejów” chcących się nachapać w cieniu jarla (niekoniecznie w pełni uświadomionych ALE uznających zwierzchnictwo i potęgę wampira na zasadzie „bo to wielki wojownik jest”) i hirð – najbliższych jarlowi wojów, jego ochroniarzy, którzy mogą zostać ghulami…
Dzięki władzy, knuciu, zbieraniu popleczników jarl zamienia się w pomniejszego huskarl
Czyli skrótowo jesteś wikingiem kasę bierzesz z napadów bo nie znajdziesz innego źródła a jesteś przyzwyczajony z życia śmiertelnego że to i tak ryzyko że zagniesz. Jeżeli chcesz rosnąć w potęgę mieć drużynę i żeby śpiewano o tobie sagi to MUSISZ chodzić na rajdy bo taka kultura.

Na dzień mogą guhole obowiązwać wampira jak trupa w skóry albo wampierz może zrobić sobie wielką łódz i nanieść do niej dość ziemi żeby za pomocą dyscypliny się tam schować w ciągu dnia :P
 
Brilchan jest offline