Bellic Blisko ziemi udawał że nie może go chwycić. -Będzie problem, ej zwolnij. –Mówił tak aby mag wpadł w panikę, tuż nad ziemia chwycił go pazurami i wrzucił w locie na grzbiet, zaśmiał się. Spokojnie chłopcze, uwierzyłeś hra hry hra (śmiech) patrz dolatujemy. -Wskazał na miejsce a raczej pustynie wśród niej mały wulkan. (dzisiaj już idę jutro wszystko napisze bo już dolecieliśmy :P)
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |