|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-05-2007, 18:04 | #101 |
Reputacja: 1 | - Ryzyko? - zapytał Andre z udawanym przerażeniem w głosie - Ryzyko to moje drugie imię. - Andre również pokazał swoje uzębienie i lecąc na grzbiecie smoka, niby przypadkowo uszczypnął go leciutko, tak by nie poczuł bólu, ale tak, by wiedział że mag jest zadziorny.
__________________ Hrabia Andre - Andrew/Graffek |
03-05-2007, 20:52 | #102 |
Reputacja: 1 | Bellic Smok zaczął się zmniejszać, a Andre leciał w dół, Bellic wraz z nim. Obrócił sie do góry i wypuszczał mały ogień jako że sam był mały, są około trzydzieści metrów nad ziemią. -I co dobrze się bawisz? -Tuż nad ziemią smok znowu się zwiększył i chwycił go galopując bo byli już przy ziemi, po chwili smok wybił się w powietrze i leciał dalej. -Podobało się?
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
03-05-2007, 22:05 | #103 |
Reputacja: 1 | Andre z całej siły oplótł smoka nogami i rękoma. - Nigdy... więcej... tak... nie... rób... prooooszę. - wyjąkał mag z przerażeniem w głosie oraz oczach. Po chwili jednak otrząsnął się i rzekł do swego nowego przyjaciela - Wiesz coś może o tym mieczu? Jakie ma właściwości? Czy ktoś go broni? Cokolwiek? - wypytywał Andre, ciekaw tego co za niedługo zobaczy.
__________________ Hrabia Andre - Andrew/Graffek |
03-05-2007, 22:32 | #104 |
Reputacja: 1 | Bellic Co się stało panie ryzyko? -Zaśmiał się lecąc dalej do celu. -Wiem tylko że zdobycie go nie będzie łatwe.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
03-05-2007, 22:35 | #105 |
Reputacja: 1 | Andre zaśmiał się pod nosem i rzekł tak, by słyszały go tylko jego własne uszy. - No to będzie bal. - Może pokarzesz mi jeszcze jakąś sztuczkę? Albo lepiej - rzekł - Teraz ja ci coś pokarze. Tylko musisz mi obiecać, że mnie złapiesz. Mogę na Ciebie liczyć? - rzekł patrząc wyczekująco na smoka.
__________________ Hrabia Andre - Andrew/Graffek |
03-05-2007, 22:46 | #106 |
Reputacja: 1 | Bellic -No nie wiem, wiesz musiałbym to przemyśleć. -Zrobił minę jak gdyby się zastanawiał. -Dać się zabić wybrańcowi który ma uratować większość istnień na tej ziemi, naprawdę poważna sprawa. -Popatrzył na niego z ironia.- No oczywiście chłopczyku.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
03-05-2007, 22:53 | #107 |
Reputacja: 1 | - No to zaczynamy przedstawienie. - rzekł Andre - Ale daj mi trochę pospadać, bo nie będzie efektu - Andre wyszczerzył zęby do smoka, po czym powoli zaczął stawać na jego grzbiecie. Szepnął jakieś zaklęcie a na jego obu rękach pojawiły się ogniste kule. - Arevuare! - krzyknął po czym zeskoczył ze smoka, skulił się i zaczął wywijać rękami. Gdy spadał, wyglądał jak jedna, wielka, kula ognia. Ludzie, chodzący po ziemi, mogliby pomyśleć iż nadciąga armagedon. Lecąc tak, Andre myślał o tym, czy smok go złapie. Przecież cały płonął i leciał w stronę ziemi z szybkością ok. 100k/h. - Jeśli zginę to to będzie tylko twoja wina! - wrzasnął do smoka, chociaż wiedział, że ten i tak go nie usłyszy.
__________________ Hrabia Andre - Andrew/Graffek |
03-05-2007, 23:04 | #108 |
Reputacja: 1 | Bellic Blisko ziemi udawał że nie może go chwycić. -Będzie problem, ej zwolnij. –Mówił tak aby mag wpadł w panikę, tuż nad ziemia chwycił go pazurami i wrzucił w locie na grzbiet, zaśmiał się. Spokojnie chłopcze, uwierzyłeś hra hry hra (śmiech) patrz dolatujemy. -Wskazał na miejsce a raczej pustynie wśród niej mały wulkan. (dzisiaj już idę jutro wszystko napisze bo już dolecieliśmy :P)
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
04-05-2007, 08:35 | #109 |
Reputacja: 1 | -Ależ oczywiście, że są. Niedaleko mojego miasta, znajduje się portal do Ziemi Bestii. An'arth dobrze się trzymał smoka. Ogon leciutko manewrował, przywracając czasami traconą równowagę. Ustawił się jak dżokej na swych koniach, aby być jak najmniejszym ciężarem. Nadal był zły na nietolerancyjność w tym świecie. Nigdy na Zewnętrzu nie spotkał się z takim czymś. Wszędzie szanowano przedstawicieli Khaasty, badź jej się bano. Kiedy wszystko się uspokoi, zaprowadzi tu parę zmian.
__________________ "Tylko uczciwi pozostaną dłużej żywi Będą umierać powoli Tak znacznie bardziej boli Więc zastanów się co wolisz" |
04-05-2007, 10:41 | #110 |
Reputacja: 1 | - No to lecimy z wiatrem. A teraz beczka - powiedział smok po czym zrobił kilka takich w powietrzu. - No i oczywiście śrubka w dół - oznajmił i zaczął pikować beczki. - No i do góry. Zwykły lot z wiatrem. - A co to są te Ziemie Bestii? Czy to jakieś Ziemne Smoki, Behemoty czy Świniokrety? A może to jakieś miejsce? |