Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-04-2016, 14:22   #15
Wila
 
Wila's Avatar
 
Reputacja: 1 Wila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputację
- Szczury na pewno są głodne! – Jacia zachichotała - Ale miast potrawki lepiej by je karmić strzałą w rzyć. Tak czy inaczej wolałabym, aby je jadły mabari niż my.

Bonia widząc jak Adrik odpala pochodnię sama wyjęła z plecaka swoją lampkę. Zapaliła ją. Może nie dawała tyle światła co pochodnia, ale zawsze to dodatkowe źródło oświetlenia, na tyle poręczne, że można je po prostu gdzieś postawić by mieć dwie wolne ręce.

- Ja Cie… - odparła marudnym tonem – jest nas nieparzyście. To jak się dzielimy? W ogóle to jak duża jest piwnica? Nie pozabijamy się w niej nawzajem nie mieszcząc się tam? Ktoś zostaje bliżej schodów jakby tu chciały uciekać w górę? Czymś je wabimy? Hałasem straszymy i ogniem w jedno miejsce czy dwa miejsca czy chcecie biegać każdy jak kto może? Ktoś jeszcze ma pochodnię?

Bonia dobrze wiedziała, że to TYLKO szczury, ale Ovil zawsze jej powtarzał, że lepszy jakiś plan niż żaden plan. Wizja rozproszonej drużyny ganiającej za szczurami była dość zabawna, ale najwyraźniej liczyła na to, że znajdzie się jakaś mądra głowa z mądrym planem. Sama mimo rodzących się w jej głowie pomysłów, wolała nieśmiało zadać „kilka” pytań starszym członkom drużyny, chyba czując się jakoś tak… za młoda, za głupia (?) by stanąć i pokazać palcem – ty z tym, ty z tym, ty tu a ty tu, ty to a ty tamto…

- Ja mogę być bliżej schodów jak coś będzie chciało uciekać na nie to będę strzelać. Aaaa i tu mam więcej światła.
 
__________________
To nie ja, to moja postać.
Wila jest offline