- Dzięki Sigmarowi wszyscy przeżyją, chociaż ten czarodziej jeszcze długo nie stanie na nogi. Biedak nadal się nie odzywa. Podejrzewam, że to co go spotkało poczyniło większe spustoszenia w jego duszy niż na ciele. Modlę się za niego - tu Okwist złączył dłonie i i wzniósł oczy ku górze. Po chwili ciszy znowu przemówił- a wy co zamierzacie przybysze? Teraz kiedy miasto na powrót zostało otwarte nic was tu już nie trzyma. Żałuję, że po tych nieszczęściach nie jestem w stanie was w żaden sposób nagrodzić. Jestem pewien, że to czego nie otrzymacie na ziemi Sigmar da wam w niebie za waszą odwagę.
__________________ Zawsze zgadzać się z Clutterbane! |