Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-04-2016, 18:27   #2
Hazard
 
Hazard's Avatar
 
Reputacja: 1 Hazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputacjęHazard ma wspaniałą reputację
- Rany Julek, Deska! Gdzieś ty się szlajał przez całą noc!? I dlaczego robisz mi tu teraz taką chytrą minę, kolego?! - wołał zaaferowany dzieciak z wielką głową spoglądając z wyrzutem na kawałek deski z domalowanymi oczami i ustami. Przyłożył drewnianego przyjaciela do ucha i przez kilka sekund nasłuchiwał co ten ma mu do powiedzenia. Mruczał coś pod nosem, a po chwili wyprężył się ze skonsternowaną miną.

- Jak to nie powiesz?! - zawołał oburzony, i znowu jakby uważnie zaczął wysłuchiwać Deski. - Że co?!

Johnny wybiegł na środek wymachując gwałtownie Deską nad głową. Za wszelką cenę chciał zwrócić na siebie uwagę zebranych. Wyglądał przy tym na mocno przestraszonego.
- Ej, chłopaki! Deska zrobił w nocy coś strasznego, ale nie chce się przyznać co! Mówi, że nie powie, dopóki nie usłyszy, coście za jedni i co wy macie do powiedzenia.
 
Hazard jest offline