Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-04-2016, 11:02   #9
BoYos
 
Reputacja: 1 BoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputację
Walo podniósł głowę i jego oczy były tak spuchnięte, że nie wiedział gdzie jest.
- Gdzie jest ten, co pił ze mną ostatniej nocy co!? Jezu chłopie jaki Ty masz łeb. Nie pamiętam prawie nic co mi mówiłeś. Ale mnie bania boli...
Otrząsnął głowę i rozejrzał się dookoła. Wszyscy wyglądali jakby się naradzali.
- Jeżeli ta narada jest po to, żeby zrobić zrzutę na browara, to ja jestem pusty jak bęben przed zwolnieniem blokady. Ale Spejson miał matce ukraść dwie dychy z wypłaty, to ja się dorzucę później!
 
BoYos jest offline