- Ciężko powiedzieć. Muszę ustalić nasze położenie. Dopiero wtedy będę mógł myśleć o przybliżonym czasie dotarcia. Na tą chwilę jesteśmy bezpieczni. Zapraszam do podziwiania widoków, taka okazja po raz drugi może się nie trafić. - powiedział Makena czekając na sygnał do zamknięcia grodzi i wyrównania ciśnienia w odciętych sekcjach. Choć prawdę mówiąc wolałby nie wyrównywać go do czasu dotarcia na planetę.
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |