Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-05-2007, 11:13   #112
Cold
 
Cold's Avatar
 
Reputacja: 1 Cold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputację
Viviana

Femme Fatale

Dopiero po chwili do jej świadomości doszło to, iż właśnie staje się na nowo człowiekiem. Wstrętna twarz znikła jej sprzed oczu, a w głowie już nie słyszała tego okropnego śmiechu, który do złudzenia przypominał jej kogoś, lecz już nie miała siły o tym myśleć.

Upadła na czworaka, nie potrafiła się utrzymać na nogach. Zaczęła z desperacją nabierać powietrza do płuc, a następnie się nim krztusić, ponieważ nabierała go za szybko i za dużo. Znowu czuła, jak mięśnie odmawiały jej posłuszeństwa, zupełnie tak, jak po wypiciu tego białego płynu z fiolki.

Do głowy nachodziły jej przeróżne myśli... Dlaczego nikt jej do tej pory nie pomógł, czy Lanoreth zrozumiał to, co powiedziała? Kim był ten mężczyzna, który tak okropnie rechotał? I w końcu, kto ją uratował i dlaczego?

Mimo tego, iż była osłabiona, to poprawiła sobie fryzurę i niezdarnie otrzepała swój płaszcz z niewidzialnego kurzu. Starała się, aby nawet w takiej chwili wszyscy widzieli w niej piękną kobietę.
 
__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.
Cold jest offline