Rhevir de Valiron
Wystąpił z szeregu. Niestety bez przedstawienia, nie obejdzie się-myślał.
-Pochodzę z miasta oddalonego od tego o trzy tygodnie marszu. Przez jakiś czas szkoliłem się u jednego z najlepszych ludzi w swoim fachu i nie powiem, mistrz był bardzo zadowolony z moich osiągnięć i zdolności. Był to miejscowy... rzeźnik z powołania, akrobata z zamiłowania, a nie wielu dorównywało mu między innymi szybkością.
Moją mocną stroną są krótkie ostrza...-zamilczał i bezwiednie dotknął swojego miecza, po czym kontynuował-...i sztylety.
Wykonując moją pracę najlepiej czuję się nocą ze względu na moje... upodobania kolorystyczne, a także przystosowanie fizyczne, lecz niezgorzej radzę sobie za dnia-uważał, że już i tak powiedział za dużo, więc zamilkł i wrócił do szeregu.
Ostatnio edytowane przez Alaron Elessedil : 05-05-2007 o 18:33.
|