Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-04-2016, 22:56   #16
Mira
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację
To o niej mówiono. Nie miała wątpliwości. Była więc więźniem tak samo jak milczący mężczyzna. A może nie tak samo? Tajemniczy towarzysz nie wydawał się być zwykłym człowiekiem. Shira była gotowa założyć się, że jego obecność tutaj i dziwne odgłosy podczas podróży były ze sobą powiązane.

Na wspomnienie dzikiego ryku zadrżała.

Czas mijał, a sytuacja bynajmniej nie wydawała się polepszać. Polepszyło się jednak samopoczucie dziewczyny. Człowiek to wszak niezwykłe stworzenie, które , gdy zachodzi taka konieczność, potrafi przystosować się do najcięższych warunków. Tak też Shira oswoiła się ze swoim strachem i zaczęła chłodno analizować położenie. Czy powinna bać się potworów? Nawet jeśli jej tajemniczy towarzysz był kimś więcej niż umięśnionym wojownikiem, który dostał się w niewolę, to nie okazywał dziewczynie wrogości. Tymczasem ludzie, których słyszała na zewnątrz, nie tylko pochwycili ją i odebrali broń, ale także niektórzy chcieli... chcieli ją skrzywdzić. W tej sytuacji to oni byli prawdziwymi potworami.

Shira nie miała zamiaru czekać aż naprawdę ją skrzywdzą. Zamierzała poczekać aż głosy na zewnątrz ucichną, a światła pochodni przestaną się przemieszczać. Wtedy spróbuje się wymknąć. Co czeka ją w dzikich ostępach? Mimowolnie pomyślała o towarzyszu.

"Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem
" - rzekł jej kiedyś nauczyciel fechtunku.

Kierując się tą zasadą, dziewczyna przysunęła się do tajemniczego mężczyzny.
- Mogę cię rozwiązać, ale musisz obiecać, że mnie nie skrzywdzisz. Możemy razem stąd uciec. Tylko przyrzeknij... - powiedziała doń szeptem.
 
__________________
Konto zawieszone.
Mira jest offline