Po pewnym czasie Lucius przebudził się ,wstał i przeciągnał Pewnie przydałoby się jakieś śniadania i kawa albo chociaż nukacola.
Chodźmy na dół pewnie nam coś dadzą.
Jednocześnie zabrał swój worek i broń-widać było że przygotowuje się do wyruszenia w podróż. Dobrze by było jakbyśmy po śniadaniu już sobie poszli stąd powiedział głośno po czym dodał pod nosem: kurwa, szkoda że nie mamy już transportu Idziesz? |