Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-04-2016, 15:57   #41
Spaiker
 
Spaiker's Avatar
 
Reputacja: 1 Spaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwuSpaiker jest godny podziwu
Wsiąść do pociągu byle...

A gdy już z niego wysiadłem to w pierwszych krokach rozwaliłem telefon, dlatego przepraszam za małą ilość zdjęć i wszelkie problemy komunikacyjne. Wielkie dzięki dla Avana i Ziela za bycie moim radio-komunikatorem, oraz wszystkich życzliwych którzy dali mi zadzwonić

Z kolej w kolejki...

Po kilku godzinach w pociągu nie jest fajnie stać ponad godzinę w kolejce, jeszcze gorzej jak masz pre-akredytacje i czeka cię czekanie w jeszcze jednej. Ale mimo wszystko weszliśmy i cały ten czas spędzony w kolejce wydawał się opłacić, no chyba że ktoś musiał iść stanąć w drugiej kolejce i patrzeć jak inni idą się już bawić.



... na Pyrkon!

Kolejny raz w Poznaniu zebrano największą liczbę osób zainteresowanych fantastyką, mangą i anime oraz gier w Polsce. I muszę przyznać że choć pobicie zeszłorocznego rekordu frekwencji było do przewidzenia, to zaskoczyło ono po raz kolejny organizatorów. Nie do wszystkich sal udawało się wejść, a na maskaradę dostali się tylko najwytrwalsi (sala była pełna na półtorej godziny wcześniej). Więcej miejsca w tym roku przeznaczono tylko dla wystawców, co nie znaczy że łatwiej było się przeciskać niż w zeszłym roku. Ale to tyle z minusów całego konwentu, cała reszta oczywiście na wielki plus.

Sama obecność olbrzymiej ilości cosplayu sprawia że czujemy się jak w obcej krainie, nie mówiąc już o wystawach i wioskach. Ja osobiście większość konwentu spędziłem w gamesroomie i choć hala dla planszówek była olbrzymia, zdarzało się że ludzie siedzieli na podłodze. Dobrym pomysłem były baloniki, którymi dawaliśmy znać że potrzebujemy graczy. W ten sposób udało nam się znaleźć wielu graczy i rozgrywek, przynajmniej do momentu jak uformowała nam się stała ekipa.

W tym roku na sleepie było ciszej, choć zdarzało się że ktoś o 3 w nocy krzyczał że będzie ciemno. Co więcej gdy główna hala została wypełniona, otworzono drugą w której można było spać. Dlatego w tym roku sleppy na wielki plus, nikt nie zawalał wyznaczonych ścieżek i można było spokojnie przejść.

Ogródek gastronomiczny w tym roku był zorganizowany całkiem dobrze, choć w zeszłym roku był on bardziej na środku całej imprezy, i bardziej po drodze :P
Za to wielkim minusem było droższe niż w zeszłym roku piwo, i całkowity brak sprawdzania dokumentów.


Pyrkonowe Opowieści.
Mam nadzieje że także w przyszłym roku damy radę się zobaczyć na Pyrkonie!
Pozdrowienia!
 
__________________
It's only after we've lost everything that we're free to do anything.
On a long enough time line, the survival rate for everyone drops to zero.

Ostatnio edytowane przez Spaiker : 19-04-2016 o 16:01.
Spaiker jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem