Wątek: Droga
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-04-2016, 22:06   #213
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Niewielka dolina otoczona była ścianami, tak stromymi, że wprawni wspinacze mieliby spore trudności, by je sforsować.
Część dolinki zajmowały resztki pól uprawny i sadu, był też niewielki zagajnik.
Znaczną część doliny zajmowało jezioro.
Nie to jednak zwróciło uwagę Elayne.


- Można już ściągnąć te opaski? - do jej uszu dobiegł niepewny głos Parosa.
- Tak, tak - potwierdziła elfka, która na moment zapomniała o swych towarzyszach.
- Na wszystkie demony! Mapa nie kłamała?! - powiedział Paros, gdy już ściągnął szmatę zasłaniającą mu oczy. Zeskoczył z wierzchowca i z jego łba ściągnął koc.
- O nie, nigdy więcej takiej podróży. - Głos Maela był bardzo słaby, a jego twarz - blada jak śnieg.
- Będziesz musiał, chyba że chcesz tu zostać do końca życia - odparł Paros znacznie weselszym tonem. Widać otrząsnął się szybciej, niż jego starszy towarzysz. - Idę zmyć z siebie ślady tej podróży.
Mael obrócił się odruchowo, lecz za plecami ujrzał jedynie skalną ścianę, ozdobioną dwoma pylonami.
- Szlag by to... - W głosie Maela brzmiał wyraźny żal, że dał się namówić na tę eskapadę.
- Udało się raz, uda i drugi - pocieszył go Paros.


Gdy zbliżyli się do wyrastającej z wody budowli bez trudu zauważyli, że zamek chwile największej świetności miał już za sobą.
Emanowała z niego aura opuszczenia i samotności.
W środku prowadzącego do budowli mostu ziała szeroka dziura - efekt działania (co Elayne natychmiast zauważyła) potężnej magii.
Przedostać się można było, na piechotę. Jeśli oczywiście chcieli zamek zwiedzić.
- Rozsiodłam konie - zaproponował Paros.
Mael tylko skinął głową. Oparty o kamienną balustradę wpatrywał się w zamkniętą bramę zamkową.
 
Kerm jest offline