Ryszard nie dał po sobie poznać, jak bardzo ucieszyła go wiadomość, że stara maszkara idzie odpocząć do swojej krypty. Dzięki temu Ryszard miał wolną rękę, aby zająć się swoim mieszkaniem, skontaktować się w podwładnymi i... no pozałatwiać parę spraw.
Przykładowo nazbierać zachomikowanych środków na zakup broni i cudownych wywarów szamana Jojo. |